|
Autor | Wiadomość |
---|
MooN Wzorowy obywatel
Liczba postów : 880 Join date : 07/10/2015
| Temat: Re: MROCZNY OGRÓD Wto 09 Lut 2016, 20:00 | |
| Meri przysłuchiwała się jego słowom, czując jak subtelnie drży. Sposób w jaki odwracał jej uwagę był skuteczny, bo powiedział to w taki sposób, że poczuła wypieki na policzkach. - Nie mogę zrobić nic innego, jak tylko dać ci się prowadzić aniele - odparła ściszonym tonem. - Jestem w tej kwestii kompletnie zielona. Cieszę się, że chociaż udało mi się pobudzić twoją wyobraźnię - uśmiechnęła się ciepło, spoglądając w jego oczy. - Dziękuję ci Vorg - dodała, cichutko wzdychając. | |
| | | Upadły Anioł Mistrz Gry
Liczba postów : 604 Join date : 07/10/2015
| Temat: Re: MROCZNY OGRÓD Wto 09 Lut 2016, 20:58 | |
| Patrzył jak się rozluźnia, przez co sam również się rozluźnił. Wciąż trzymając ją na rękach, ruszył w kierunku zamku. - Może przebierzesz się w coś wygodnego i pokażę ci zamek? Nie, żebym narzekał na tą piękną suknię, ale myślę, że będzie ci wygodniej w czymś bardziej subtelnym - powiedział, wolno omijając kolejne drzewa. W pewnym momencie jedna z gałęzi zahaczyła o jeden z jego rogów i jak na złość, nie chciała puścić. Szarpnął lekko głową, lecz uparty badyl wciąż tkwił zahaczony o róg. Westchnął, zdając sobie sprawę, że elfka mu się przygląda i ponownie ruszył do przodu, szarpiąc przy tym tak mocno, że nieszczęsna gałąź z hukiem odłamała się od drzewa, w końcu dając za wygraną. - Wybacz, tak to już jest kiedy zapomina się o tym, że ma się na głowie nie tylko włosy - wywrócił oczami z lekkim uśmiechem. | |
| | | MooN Wzorowy obywatel
Liczba postów : 880 Join date : 07/10/2015
| Temat: Re: MROCZNY OGRÓD Wto 09 Lut 2016, 21:14 | |
| Obserwowała jak szamoce się z gałęzią, już nawet wyciągnęła dłoń by mu pomóc, lecz Vorg sam dał sobie radę. - Tak to jest jak się ma zajęte ręce - odparła, wyjmując spomiędzy jego rogów małą gałązkę z liściem. - Z chęcią się przebiorę, nie przywykłam do chodzenia w sukienkach, chociaż do tej już się przyzwyczaiłam. Dziękuję, że jest długa. - Uśmiechnęła się po czym zerknęła pod siebie. - Nie musisz mnie nieść, jestem ciężka, ale mam sprawne nogi, a ty będziesz miał wolne ręce - dodała, delikatnie przesuwając listkiem po jego policzku. | |
| | | Upadły Anioł Mistrz Gry
Liczba postów : 604 Join date : 07/10/2015
| Temat: Re: MROCZNY OGRÓD Wto 09 Lut 2016, 22:31 | |
| - Ciężka? - spojrzał na nią z zaciekawieniem. - Nie wiem, nie czuję tego ciężaru, Merenven - posłał jej coś na kształt uśmiechu. - Ale przydałoby się przypiłować te cholerne rogi, bo znowu zaczynają zahaczać o drzewa. Niestety rosną cały czas i co bym nie zrobił, nie pozbędę się ich. Kiedyś przyciąłem je przy samej głowie, a potem wyrosły jeszcze większe, więc dałem sobie spokój - powiedział, stawiając elfkę na ziemi. - Chodźmy - dodał, po czym otworzył drzwi do wnętrza zamku i obydwoje ruszyli do komnaty. -----------> KOMNATA 1 (SCZ) / Vorg i Meri | |
| | | MooN Wzorowy obywatel
Liczba postów : 880 Join date : 07/10/2015
| Temat: do ogrodu Sob 05 Mar 2016, 20:07 | |
| Murat28 MARZEC 2015 SOBOTA, POŁUDNIE <--------- Komnata 3Murat obudził się gdzieś na trawie między drzewami i zacharczał głośno, dławiąc się sercem Vanessy, które wciąż tkwiło mu w gardle. Uderzył się w pierś, po czym wypluł zawartość ust na trawę i biorąc głęboki wdech spojrzał w górę. Z miejsca przypomniało mu się, co się stało. Zaklął pod nosem i wstał powoli, postanawiając najpierw poszukać ojca myślami, lecz kiedy go nie znalazł, z miejsca rozłożył skrzydła i ruszył w kierunku komnaty Ciri. Miał nadzieję, że jego walnięty brat nie postanowił zroić jej krzywdy. --------------> Komnata 2 | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: MROCZNY OGRÓD | |
| |
| | | | MROCZNY OGRÓD | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |